
Na rzeczywiste oprocentowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom wpływa wiele czynników. Jest to przede wszystkim poziom ryzyka, udział należności zagrożonych, poziom rezerw obowiązkowych, które banki muszą odprowadzać do banku centralnego, poziom stóp procentowych stosowanych przez NBP oraz reakcja banków komercyjnych na zmiany tych stóp. Poziom rezerw obowiązkowych jest w Polsce kilkakrotniewyższy niż w Unii Europejskiej. Ma to niekorzystny wpływ na koszt pozyskiwanego kapitału. Choć bank centralny znacznie obniżył podstawowe stopy procentowe ich poziom pozostaje wciąż wyższy niż w Europie Zachodniej. Płacąc odsetki od całości kapitału banki mogą wykorzystywać do akcji kredytowej jedynie część pozostałą po odliczeniu rezerwy. Jest to główna przyczyna tak dużej różnicy pomiędzy oprocentowaniem depozytówi kredytów w Polsce.
Na tak wysoki koszt kredytów dla przedsiębiorstwwpływa również rosnący poziom należności zagrożonych. Na koniec 2004 r.co szósty kredyt zaliczany był do tzw. złych kredytów. Banki posiadające bardziej ryzykowne portfele kredytów dla przedsiębiorstw stosują wyższy poziom prowizji. Z drugiej strony, coraz gorszy stan portfeli kredytowych przedsiębiorstw poza próbą rekompensowania strat przez banki z części działalności kredytowej daje podstawę do ograniczania finansowania tych podmiotów na rynku. Podstawowe trudności,jakie przedsiębiorstwa mają w związku z uzyskaniem kredytu to zbyt wysoki koszt kredytu, lub odrzucenie wniosku kredytowego przez bank, mimo spełniania przez przedsiębiorstwo wielu kryteriów oceny zdolności kredytowej.
Charakterystyczne w ostatnim czasie wolne tempo wzrostu gospodarczegooraz rosnąca stopa bezrobocia sprawiają, iż banki zamiast koncentrować się na pozyskiwaniu nowych klientów, dążą do utrzymania poziomu rentowności z tytułu operacji wykonywanych na rzecz dotychczasowych klientów banku. Problem należności zagrożonych w sektorze bankowym jest ściśle związany z pogarszającą się koniunkturą gospodarczą oraz z brakiem współpracy pomiędzy bankami a przedsiębiorstwami korzystającymi ztego rodzaju finansowania. Rosnący udział należności zagrożonych od przedsiębiorstw oraz od sektora niefinansowego świadczy o znacznych utrudnienia w regulowaniu należności.
Różnica pomiędzy udziałem należności zagrożonych od przedsiębiorstw jest prawie dwukrotnie wyższa niż w przypadku należności zagrożonych od gospodarstw domowych. W grudniu 2020 r. jakość należności banków komercyjnych od przedsiębiorstw wynosiła 9.03%, podczas gdy dla gospodarstw wskaźnik ten utrzymywał się na poziomie 6.01%. Wynika z tego, że przedsiębiorstwa są znacznie bardziej narażone na ryzyko utraty płynności finansowej niż pozostała grupa podmiotów sektora niefinansowego.
Banki wykorzystują rosnący poziom należności zagrożonych jako jedną z przyczyn utrzymywania wysokiego poziomu oprocentowania kredytów dla przedsiębiorstw. Za taką sytuację odpowiedzialne są same banki, które udzielając kredytów dla przedsiębiorstw po zawyżonych kosztach, nie weryfikują z odpowiednią dokładnością danych z poszczególnych branż.
Kolejną barierą przedsiębiorstw starających się o kredyt są, poza wysokimi opłatami i prowizjami, wysokie różnice pomiędzy średnim oprocentowaniem kredytów i depozytów dla przedsiębiorstw. Wysoka marża przy niskim poziomie inflacji wpływa na wzrost realnych kosztów obsługi kredytów, co prowadzić może do trudności w ich spłacie przez podmioty gospodarcze. Duże przedsiębiorstwa mogą negocjować wysokość opłat i prowizji w bankach, a tym samym wpływać na poziom marży pomiędzy zdeponowanymi środkami na rachunkach bieżących (pomocniczych i podstawowych) a udzielanymi kredytami bądź to obrotowymi, bądź inwestycyjnymi. Małe i średnie przedsiębiorstwa nie mają jednak takiej możliwości.
Wysokośćśrodków zdeponowanych przez nie na rachunkach bieżących jest znacznie niższa niż w przypadku dużych przedsiębiorstw, w związku z czym wysokośćkredytów, o które się one ubiegają, jest z reguły niższa. Powoduje to, że banki niechętnie negocjują z takimi podmiotami wysokość marży. Zasadnicza różnica w finansowaniu przedsiębiorstw w naszym kraju wiąże się także z horyzontem czasowym. Banki chętniej udzielają długookresowych kredytów klientom indywidualnym (są to przede wszystkim kredyty hipoteczne) oraz dużym przedsiębiorstwom, które posiadają wystarczające środki na finansowanie takich inwestycji. Średniookresowe kredyty to np. kredyty na samochód lub alternatywnie leasing.
Małeprzedsiębiorstwa najczęściej finansują się w bankach kredytami krótkoterminowymi. Banki oceniając więc ryzyko małych i średnich przedsiębiorstw jako wysokie niechętnie podejmują się finansowania ich długoterminowych inwestycji. Zdarza się, że jedyną lecz pozorną drogą wyjścia są pożyczki pozabankowe tzw. chwilówki. Będąc w podbramkowej sytuacji przedsiębiorcy sięgają po tę, awaryjną, formę finansowania. Wysokie oprocentowanie a co za tym wysokie koszty kredytu powodują, że zdobyte finansowanie nie jest ratunkiem uzupełniającym środki obrotowe, akolejnym problemem, który może spowodować upadek firmy. Spirala kredytowa przerosła już niejednego biznesmena stąd lepiej podchodzić do chwilówek jako do ciekawostki, nie jako formy finansowania firmy.
Bardzoważnym problemem, wpływającym na cenę kredytu zaciąganego przez przedsiębiorstwa jest brak reakcji banków na obniżkę podstawowych stóp procentowych przez bank centralny. Dokonując obniżki podstawowych stóp procentowych NBP sygnalizuje bankom komercyjnym, że powinny one obniżać swoje stopy procentowe, Działanie takie ma na celu doprowadzenie do ożywienia gospodarczego. Bank centralny odpowiada za właściwe określeniestóp procentowych oraz efektywność impulsów transmitowanych przez niegodo banków komercyjnych. Utrzymujące się na względnie stałym poziomie oprocentowanie kredytów przy znacznej obniżce oprocentowania depozytów świadczy o bardzo słabej efektywności kanałów transmisyjnych w systemie bankowym.
Zniesienie powyższych barier niesprzyjających rozwojowipolskiej przedsiębiorczości może doprowadzić do uproszczenia procedur podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Rola banków ma przy tym bardzo istotne znaczenie, z uwagi na fakt, iż zwiększanie skali kredytowania bankowego przedsięwzięć gospodarczych pobudza przedsiębiorczość i wpływa na wzrost jej innowacyjności. Bardzo istotną kwestią jest także utworzenie większej ilości funduszy poręczeń kredytowych, które znacząco zwiększają szanse na uzyskanie kredytu w banku komercyjnym. Zwiększenie akcji kredytowej dla najbardziej potrzebujących podmiotów przy jednoczesnym ograniczeniu występujących dotej pory barier miałoby bardzo korzystny wpływ na rozwój polskiej przedsiębiorczości.
Poprzedni artykuł: | Proces zarządzania marketingowego |
Następny artykuł: | Formy reklamy internetowej znane w roku 2008 |
- TERM
- FarmaPlanet.pl
- 26.10.2023